English
Po festiwalu
Gazeta Festiwalowa "Na horyzoncie", nr 3
20 lipca 2013
Przeszłość wyobrażona

Artystyczne chwyty, za pomocą których Shireen Seno skonstruowała swój debiutancki film, przypominają pomysły twórców muzyki znanej jako chillwave.

Ten enigmatyczny podgatunek, spopularyzowany przez Ariela Pinka i Chaza Bundicka, polega na rekonstruowaniu dźwiękowej przeszłości przy wykorzystaniu staroświeckich technik nagraniowych, sampli oraz syntezatorów. Muzycy starają się przywołać klimat epoki, której – z racji młodego wieku – nie mają prawa pamiętać. Reżyserka „Big Boya” zastosowała analogiczną strategię. Niepewne ujęcia wykonane kamerą Super 8, warstwa dźwiękowa stale gubiąca swoje powiązanie z obrazem, liczne wizualne powtórzenia oraz niedbały montaż współtworzą ziarnistą estetykę lo-fi, przywodzącą na myśl amatorskie kino rodzinne. Całość spowija nieodłączna aura nostalgii. W ten sposób autorka próbuje odtworzyć mikrokosmos filipińskiej wyspy Mindoro z czasów tuż po II wojnie światowej, chociaż dysponuje jedynie zasłyszanymi historiami i własnymi wyobrażeniami.

Szczątkowa fabuła doskonale pasuje do wybranych przez Shireen Seno środków filmowych – opowiada o emocjonalnym i fizycznym dorastaniu dziesięcioletniego Julia, chłopca, który na własnej skórze odczuwa wygórowane ambicje rodziców. Jest zmuszany do picia tranu, długotrwałego przebywania na słońcu, a nawet do bolesnego rozciągania ciała i operacji nosa. Wszystko po to, aby wyrósł na „dużego chłopca”, zgodnie z ideałami zapożyczonymi z amerykańskiej popkultury. Dzieciństwo Julia, choć nie brakuje w nim rodzinnych zabaw i rytuałów, nie jest beztroskie. Przenika je dogłębny smutek i poczucie wyobcowania.

Film naśladuje mechanizmy ludzkiej pamięci – urwane wątki, niejasne motywacje i brakujące ogniwa stanowią podstawowe elementy filmu i jego największe ograniczenia. Debiut Shireen Seno opiera się na pomyśle, który został konsekwentnie zrealizowany, jednak kolejne repetycje przestają wnosić nowe znaczenia, powtarzając w hipnotyczny sposób to, co już było pokazane. Efekt końcowy zostaje rozcieńczony: w pamięci pozostają pojedyncze dźwięki, obrazy i wspomnienia emocji.

Karol Kućmierz

„Big Boy”

Dziś, godz. 19.15, Kino Nowe Horyzonty 9

Jutro, godz. 10.15, Kino Nowe Horyzonty 9

Moje NH
Strona archiwalna 13. edycji (2013 rok)
Przejdź do strony aktualnej edycji festiwalu:
www.nowehoryzonty.pl
Nawigator
Lipiec 2013
PWŚCPSN
151617 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
Skocz do cyklu
Szukaj
filmu / reżysera / koncertu
 
Kalendarium Indeks filmów Mój plan Klub Festiwalowy Arsenał
© Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
festiwal@nowehoryzonty.pl
realizacja: Pracownia Pakamera
Regulamin serwisu ›