English
Béla Tarr

Pina reż. Wim WendersPina reż. Wim Wenders
Aktualności
23 lutego 2011
Stowarzyszenie Nowe Horyzonty dystrybutorem "Konia turyńskiego" Béli Tarra oraz "Piny" Wima Wendersa

Stowarzyszenie Nowe Horyzonty jest polskim dystrybutorem dwóch filmów - wydarzeń 61. MFF w Berlinie. Do kin trafi najnowsze dzieło węgierskiego mistrza Béli Tarra Koń turyński (A Torinói ló, Węgry / Francja / Szwajcaria / Niemcy), który otrzymał Srebrnego Niedźwiedzia - Grand Prix Jury oraz Nagrodę Międzynarodowej Federacji Krytyki Filmowej FIPRESCI. Polscy widzowie będą mogli również obejrzeć Pinę (Pina, Niemcy / Francja), zrealizowane w technice 3D widowisko w reżyserii Wima Wendersa, poświęcone legendarnej reformatorce teatru tańca - Pinie Bausch. Oba filmy - jako pierwsza w Polsce - obejrzy publiczność 11. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Nowe Horyzonty, który odbędzie się w dniach 21-31 lipca 2011 we Wrocławiu.

 

Mroczny świat Béli Tarra


Koń turyński reż. Béla Tarr

Béla Tarr to jeden z ulubieńców nowohoryzontowej widowni - retrospektywa jego twórczości odbyła się podczas 4. edycji festiwalu. Węgierski reżyser należy do grona najciekawszych autorów współczesnego kina. Koń turyński został zainspirowany historią niemieckiego filozofa Fryderyka Nietzschego, który w 1889 roku w akcie współczucia objął skatowanego przez woźnicę konia. Słynna anegdota jest punktem wyjścia do apokaliptycznej opowieści o ojcu i córce, których życie gaśnie na wiejskim pustkowiu, miejscu zapomnianym przez Boga i ludzi.

Koń turyński spotkał się ze znakomitym przyjęciem krytyki. Także polscy dziennikarze uznali film Tarra za jedno z najważniejszych wydarzeń festiwalu:

Tarr zdejmuje z obrazu życia całą pozłotkę, obnaża jego szkielet, odejmuje nadzieję i pyta co dalej. Z jego filmu emanuje jakieś czarne światło, paradoksalna eschatologia [...] Dlaczego ten film fascynuje? Jego pesymizm od czegoś nas uwalnia.
Tadeusz Sobolewski, Gazeta Wyborcza

Precyzyjny, zrobiony w typowym dla Tarra epickim formacie, przywodzi na myśl fotografie niemieckiego artysty Augusta Sandera. Czarno-białe, miękkie, ukazujące różne odcienie szarości. Bo takie też jest życie dwójki bohaterów, wokół tylko szarość. Albo ciemność. […] Tarr po raz kolejny wyznacza nowe granice w kinie, nie ma tradycyjnie pojętej fabuły, jest czas. Tarr uchwycił czas.
Anna Serdiukow, Stopklatka.pl

Koń turyński reż. Béla Tarr

 

Wenders oddaje hołd Pinie Bausch


Pina reż. Wim Wenders

Autor Lisbon Story i Nieba nad Berlinem nakręcił film poświęcony swojej przyjaciółce, zmarłej w 2009 roku Pinie Bausch, niemieckiej choreografce, tancerce i współtwórczyni słynnego Tanztheater Wuppertal. Wenders pokazał Pinę Bausch jako artystkę i wizjonerkę. Wypowiedzi tancerzy połączył z fragmentami spektakli, których część zainscenizowana została w przestrzeni miejskiej. Reżyser zafascynowany technologią kina trójwymiarowego, uczynił z niej środek artystyczny swojego filmu - dzięki temu udało się na ekranie oddać esencję teatru tańca Piny Bausch. Film zachwycił publiczność festiwalu w Berlinie.

Fragmenty słynnych spektakli Bausch -"Święto wiosny", "Vollmond" czy "Cafe Muller", ożywają tuż przed oczami widzów. 3D daje im głębię jak na scenie, a co jakiś czas wydobywa z całości jakiś ruch, przybliża ciała aktorów, pełne wyrazu twarze. Nieprawdopodobna ekspresja, niezwykłe piękno.
Barbara Hollender, Rzeczpospolita

Pina reż. Wim Wenders

Moje NH
Strona archiwalna 13. edycji (2013 rok)
Przejdź do strony aktualnej edycji festiwalu:
www.nowehoryzonty.pl
Nawigator
Lipiec 2013
PWŚCPSN
151617 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
Skocz do cyklu
Szukaj
filmu / reżysera / koncertu
 
Kalendarium Indeks filmów Mój plan Klub Festiwalowy Arsenał
© Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
festiwal@nowehoryzonty.pl
realizacja: Pracownia Pakamera
Regulamin serwisu ›